poniedziałek, 11 lutego 2013

Raport: miesiąc kuracji siemieniem lnianym i pokrzywą.

Witajcie!
Dzisiaj przyszła pora na raport po miesiącu picia wywaru z siemienia lnianego i herbatki z pokrzywy. Raport muszę zdać Wam z obydwu "napojów" z racji tego, że piłam je jednocześnie i raczej niemożliwością jest stwierdzić jakie efekty są po siemieniu, a jakie po pokrzywie. Tak więc przedstawię Wam wszystko razem :)
Nie jestem niestety w stanie pokazać Wam zdjęcia sprzed i po miesiącu kuracji... Zrobiłam zdjęcie przed, ale jest tragiczne (znaczy moje włosy są :P) u nie oddawałoby efektu przyrostu ani poprawy włosów. Musicie mi wierzyć na słowo! :)

www.siemie-lniane.pl

JAK SPOŻYWAŁAM SIEMIĘ I POKRZYWĘ?
Codziennie piłam po szklance każdego specyfiku. Do kubka wsypywałam 1,5-2 łyżki siemienia i zalewałam gorącą, przegotowaną wodą. Parzyłam pod talerzykiem ok. 15-20 minut i po wymieszaniu wywaru (tak, aby "glutki" trochę podeszły do góry :P) wypijałam wywar od czasu do czasu zjadając też ziarenka. 
Pokrzywę kupiłam w aptece i piłam codziennie po jednej torebce, również zalaną gorącą, przegotowaną wodą. Przykrywałam talerzykiem na ok. 15 minut i piłam :)
Oba "napoje" bardzooo mi smakują, smak siemienia w ogóle mi nie przeszkadza, a pokrzywa smakuje dla mnie jak mocniejsza wersja mięty.

WŁOSY
Przyrost jest zdecydowanie szybszy niż normalnie. Nie jestem w stanie ocenić o ile centymetrów szybszy bo w trakcie kuracji skróciłam końcówki o 1 cm. Ale zauważyłam, że przyrost może wynosić nawet jakieś 2 cm!!! Dlaczego tak myślę? Bo kiedy obcięłam końcówki skręcone loczki ledwo sięgały mi ramion, a teraz nawet na nie opadają :) Ich wygląd też się zdecydowanie poprawił, są bardziej lśniące i odżywione.

BABY HAIR
Tak, muszę przyznać, że jest ich sporo! Jak dla mnie jest to prawdziwy wysyp, co bardzo mnie cieszy :D Kiedyś, kiedyś....kiedy jeszcze nie eksperymentowałam z włosami baby hair to była u mnie normalka, niestety z biegiem moich "włosowych dziwactw" przestały wyrastać. Dzięki piciu siemienia/pokrzywy powyrastało ich tak dużo, że kiedy podpinam "grzywkę" (już jest trochę za długa na grzywkę, ale :P) to baby hair mi spod niej wychodzą i mam taki mały, słodki meszek. Uwielbiam to!!
www.poradnikzdrowie.pl

PAZNOKCIE
Nie mam problemów z paznokciami, nie łamią mi się i szybko rosną, ale dzięki siemieniu stały się jeszcze twardsze. Serio, nigdy takich mocnych paznkoci nie miałam. I rosną jeeszczee szybciej, co czasami mnie denerwuje, bo zazwyczaj piłowałam paznokcie raz na tydzień, a teraz czasami zdarza mi się robić to dwa razy w tygodniu.

SKÓRA
Stała się jędrniejsza i zdrowsza. Zazwyczaj w okresie menstruacyjnym wyskakiwały mi na twarzy pojedyncze krostki, w tym miesiącu tego brak! Skóra jest tak odżywiona, że nie mam problemów z cerą.

RZĘSY
Jeśli chodzi o rzęsy to większych zmian nie zauważyłam. Może trochę urosły i są odrobinę gęstsze, ale nie są to efekty wow. Rzęsy mam długie z natury, więc też mi ciężko jakąs super zmianę zobaczyć ;)

ZDROWIE
Na początku stycznia chorowałam na grypę. Kiedy się wyleczyłam zaczęłam kurację siemieniem i pokrzywą. Nie wiem jaki wpływ ma ta kuracja na moje generalne zdrowie, bo po przejściu grypy zaczęłam codziennie, po łyżeczce, brać tran. Może to połączenie kuracji + tranu sprawia, że na razie jestem zdrowa jak ryba :D Siemię na niektóre kobiety wpływa również kojąco podczas bóli menstruacyjnych. Niestety, ja nie miałam zmniejszonego bólu, w tym zakresie siemię u mnie nie działa.

CO DALEJ Z KURACJĄ?
Kurację siemieniem zamierzam cały czas kontynuować. Myślę, że potrwa ona jeszcze 2-3 miesiące. Picie pokrzywy jednak przerywam na miesiąc. Po tym czasie wracam do picia herbatki, ale chyba tym razem zdecyduję się na skrzyp polny? Jeszcze muszę się zastanowić :)

A Wy próbowałyście kuracji siemieniem albo pokrzywą? Jakie są Wasze wrażenia?





6 komentarzy:

  1. ja bardzo jestem zadowolona z kuracji siemieniem lnianym. Najbardziej cieszę się z baby hair ,które pojawiły się w bardzo dużej ilości

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem bardzo zadowolona z picia pokrzywy i skrzypu! włosy stały się grubsze, szybciej rosną a ile mam babyhair! Coś wspaniałego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo to koniecznie wymienię teraz pokrzywę na skrzyp :)

      Usuń
    2. Nie musisz wymieniać :) równie dobrze możesz pić skrzypokrzywę, w jednym kubku zaparzasz pokrzywę i skrzyp :)
      Co do siemienia to ja właśnie zaczynam... :)

      Usuń
  3. Czy stosowanie siemienia lnianego może mieć wpływ nie tylko na babyhair ale i na meszek na całej twarzy, mam na myśli brodę, pod nosem, linię żuchwy? mam już go wystarczająco dużo, nie chcę pogarszać sytuacji ;c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, u mnie właśnie meszek rośnie koloru jasnego choć włosy mam ciemne np. na udach, twarzy(jak się dobrze przyjrzeć)

      Usuń